27 sierpnia 2016

Uwolnić Miernika. Powstało miasteczko namiotowe przed Sądem Najwyższym

Środowiska byłych działaczy opozycji antykomunistycznej domagają się uwolnienia więźnia politycznego Zygmunta Miernika. Mężczyzna od początku sierpnia przebywa w zakładzie karnym, w którym znalazł się na skutek oskarżenia o popełnienie czynu, jakim był rzut tortem w sędzinę wychodzącą z sali. Za ten czyn Sąd skazał go najpierw na 2 pozbawienia wolności, a w apelacji podwyższono do 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. Spektakularny czyn Miernika był desperackim aktem przeciwstawienia się niewłaściwym decyzjom sędziów, którzy w sposób jawny utrudniali skazanie autorów zbrodni reżimu komunistycznego.

O zastosowanie prawa łaski w trybie art.139 konstytucji, zwróciły się do Prezydenta  Stowarzyszenie Pamięć Jastrzębska, Fundacja Lex Nostra. 
Za ułaskawieniem Zygmunta Miernika opowiedział się Kornel Morawiecki w programie "Minęła 20" w TVP Info z 26 sierpnia. Niestety Kancelaria Prezydenta już wcześniej odmówiła wszczęcia postępowania ułaskawiającego, odsyłając do procedury określonej w Kodeksie Postępowania Karnego.

W obronie Zygmunta Miernika odbyły się demonstracje m.in. przed Zakładem Karnym czy przed Ministerstwem Sprawiedliwości. 25 sierpnia przed Sądem Najwyższym powstało Miasteczko Namiotowe na czas aresztu Zygmunta Miernika. Protest zaczął się ok. godziny 16.00 - w takt patriotycznych pieśni odtwarzanych z głośników. Stoją 4 namioty, tym Niezlomnych, Solidarnych2010, którzy swój drugi namiot mają na Krakowskim Przedmieściu od 6 lat oraz zaprzyjaźnionych stowarzyszeń, w tym KGP z Chorzowa. 26 sierpnia przed południem wysłannicy Urzędu Miasta obmierzali teren zajęty przez manifestantów z miasteczka (twierdzili, że to chodnik), proponowali przenieść namioty na drugą stronę, "bo muszą podlać trawnik..."- propozycje nie zostały przyjęte przez pikietujących. Pracownicy Sądu Najwyższego, liczni wycieczkowicze i przechodnie oraz osoby wspierające zostały obdarowane ulotkami informującymi o idei protestu.

Źródła własne, Fundacja Lex Nostra, Solidarni2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz