5 sierpnia 2017

Inflacji nie ma, jest tylko regulacja cenowa

Od wielu lat politycy, główne urzędy, ekonomiści wmawiają nam, że prawie nie ma inflacji, czytaj wzrostu cen. Nie tak dawno GUS przytoczył dane, z których wynikało że inflacja jest w granicach 2%, a w zakresie żywności wskaźnik zmiany cen towarów wynosi ok. 3%. Jednakże zwykła gospodyni domowa, która codziennie dokonuje zakupów widzi znacznie większy wzrost.

O ile mleko od dłuższego czasu raczej utrzymuje się na stabilnym poziomie - w sklepie najtańsze ok.2 złote, to już ceny przetworów mlecznych wzrosły w zawrotnym tempie. Jeszcze rok temu można było kupić kostkę masła (82%) w promocji po 3 złote. Dziś za mniej niż 4 złote się nie uzyska. Podobnie z miksami (czyli do kilkunastu procent tłuszczu mlecznego, a reszta - roślinne), których najtańsze rok temu kupowano znacznie poniżej 2 złotych, a niż już znacznie powyżej. Jogurty zarówno owocowe jak i naturalne (370-400 gr) kosztują o wiele więcej niż w roku ubiegłym. Np. w sklepie w ubr. można było kupić jogurty owocowe (400 gr.) firmy Somlek za 1,59-1,79 zł, a już dziś cena doszła do 2 złotych. Jogurty naturalne Zotta (370 gr.) dostępne jeszcze niedawno za 1,79-1,95 złotych, dziś są w cenie od 2,15 zł.

Nie lepiej jest w przypadku owoców sezonowych, w tym roku były i są bardzo drogie. Owszem truskawki dopisały, ale za to wiśnie zasadniczo nie spadły poniżej 8 złotych (raz czy dwa widzieliśmy sokówki za 6 zł/kg), a teraz już są powyżej 12 zł/kg. Owoce dla wielu stają się niedostępnym luksusem - jagody do 30 zł/kg, pojemnik malin obecnie za 8-11 zł. O wiele tańsze są borówki amerykańskie (16-19 zł/kg) i już pierwsze aronie (8 zł/kg). Co prawda cenowo owoce zagraniczne (banany, nektarynki, brzoskwinie) są tańsze, ale nie zastąpią one jednak czerwonych i czarnych owoców, które oprócz dobrego smaku, mają także wiele właściwości prozdrowotnych.

Kiedyś przed laty w PRL w podręczniku ekonomii politycznej zawarto stwierdzenie, że w socjalizmie nie ma inflacji, jest tylko jednorazowa regulacja cen. Po latach inflacji nadal nie ma, a regulacje cenowe wciąż występują

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz